niedziela, 12 kwietnia 2015

Markery do kąpieli


     Kąpiele w wannie to dla Zuzi ogromna przyjemność. Codziennie około 19.45, Zuzia maszeruje do łazienki, gdzie razem z Tatą szykują kąpiel. W wannie instalowana jest przegroda do wanny firmy BabyDam, zaś na spód mata antypoślizgowa. Potem już tylko odpowiednia ilość wody, a także obowiązkowo Tatuś Zuzi wlewa płyn, aby powstało duuużo piany (wg. Zuzinkowego języka bąbelki). No i zaczynają wspólną wodną przygodę :) Podczas takiej "wypasionej" kąpieli Zuzia czyta swoją "codzienną prasę" w postaci książeczki idealnie przystosowanej do wodnych przygód, bawi się gumową żabką, przelewa wodę w kubeczku, nawet słynna żyrafka Sophie tutaj dobrze się sprawuje. Dodatkowo postanowiłam urozmaicić wieczorną kąpiel, kupując markery do kąpieli Aqua Studio. Czemu akurat te a nie inne??? Zasugerowałam się pozytywnymi komentarzami w Internecie i jak się okazuje to był mój błąd ;(.


     Zestaw zawiera 6 kolorowych markerów w kolorach: żółty, zielony, czerwony, pomarańczowy, niebieski i fioletowy. Zgodnie z informacją od producenta, markerami możemy mazać po wannie i po kafelkach. Zaś po skończonej zabawie bardzo łatwo będzie można usunąć namalowane Zuziakowe "bohomazy" ;).


No i co tu dużo pisać, tak faktycznie jest, ALE....!!!!!!
Może zacznijmy od samych mazaków. Namalowanie czegoś markerem koloru żółtego, zielonego, pomarańczowego oraz fioletowego - graniczy z cudem!!! Ani w wannie ani na kafelkach nie da się malować (ponieważ posiadamy kafelki w kolorze pomarańczowym - akurat w tym przypadku należy już na samym początku wyeliminować żółty i pomarańczowy marker). No ale w białej wannie powinny działać wszystkie, a tu nic. Jedynie dwa flamastry: czerwony i niebieski miały zamiar z naszą łazienką współpracować i tak naprawdę tylko z nich można korzystać. Przyznaję, łatwo usunąć malunki czy to z kafelków czy z wanny - wystarczy mokra gąbka i malunki schodzą bez zbędnego szorowania - co akurat jest dobre. No, ale znowu pojawia się moje wielki ALE.....!!! Na mokrej powierzchni (bo przecież podczas kąpieli trudno o inną) każda namalowana kreska rozmazuje się. Naprawdę ciężko cokolwiek namalować, aby zachowało jakiś kształt. Jedynie na suchej powierzchni można się dobrze pobawić, a malunki w końcu wychodzą tak jak powinny. Dla Zuzi i dla rodziców Zuzi super zabawa np. córka w wannie maluje swoje "bazgrołki", oczywiście jeśli jeszcze boki wanny czy też pierwszy rządek kafelków nad wanną nie są mokre. Ewentualnie maluje Mama lub Tata i wtedy Zuzia mówi co ma powstać na naszej kafelkowej ściance chwały.


     Zestaw 6 markerów Aqua Studio można kupić od 27 zł. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że korzysta się tylko z dwóch, to jest to zbyt wygórowana cena. A szkoda bo zabawa jest przednia.

0 komentarze:

 
Testerownia u Zuzinka Copyright © 2012 Design by Ipietoon Blogger Template