Mała Zuzia rośnie jak na drożdżach. W ciągu dnia zdarzają się momenty, że potrafi na kilka, a nawet kilkanaście minut zająć się sama sobą, wymyślając przy tym swoje mini zabawy (oczywiście jeszcze w obecności Mamy czy też Taty). Od jakiegoś czasu uwielbia wyjmować, przekładać, przewracać różne rzeczy, dlatego też znalazłam wyjątkowo banalną, ale jakże absorbującą zabawkę firmy Fisher Price.
Zestaw składa się z 8 kubeczków w różnych kolorach, które przykuwają wzrok dziecka. Zuzia jeszcze nie potrafi budować wieży, ale z uśmieszkiem na twarzy, małego rozrabiaki, uwielbia z impetem zburzyć ustawiane przez rodziców budowle. Z miłą chęcią i z wielkim zaangażowaniem oraz skupieniem wyciąga również włożone kubeczki (jak matrioszki) ćwicząc przy tym swoje małe paluszki.
Tak na prawdę zastosowań jest całe mnóstwo, jedyne co nas może ograniczyć to nasza wyobraźnia. Między innymi można je zabrać do kąpieli, żeby przelewać w nich wodę, czy do piaskownicy, żeby budować babki. Kubeczki mogą posłużyć jako pojemniczki do przechowywania mniejszych zabawek czy też klocków, jako czapeczki dla przytulanek, wagony pociągu, lub do nauki podstawowych kolorów itd itd.
Ogromnym plusem tej zabawki jest to, że zajmuje mało miejsca, więc można ją zabrać praktycznie wszędzie. Dodatkowo każdy z kubeczków ma na spodzie wytłoczony wizerunek zwierzątka, co również może posłużyć jako pomoc naukowa ;).
Jakość wykonania pojemniczków jest bardzo dobra. Co najważniejsze, nie mają ostrych krawędzi, więc nie obawiam się, że mała Zuźka może się skaleczyć. Jedyną ich malusieńką wadą jest to, że się rysują, ale kompletnie nie przeszkadza to w ich ciągłej eksploatacji.
Uważam, że jest to prosta zabawka, która zajmie naszego bąbla na bardzo długo. Zaspokoi potrzebę układania, wykładania, przekładania, budowania, a to wszystko za niewielkie pieniądze. Muszę przyznać, że kubeczki to "must have" dla każdego malucha :)
Cena zabawki od 13 zł w zwyż.
Cena zabawki od 13 zł w zwyż.
0 komentarze:
Prześlij komentarz